czwartek, 2 lipca 2015

Kolonijna relacja 1.07

Drodzy rodzice!
Dzisiejszy dzień był równie ciekawy jak wczorajszy. O 7.30 druhny obudziły nas piosenką. Następnie udaliśmy się na poranną zaprawę, po której udaliśmy się do pokoi, aby je posprzątać i ubrać się w mundurki. Gdy nasze pokoje lśniły rozpoczął się nasz pierwszy apel. Głodni udaliśmy się na śniadanie, Po posiłku odbywały się zajęcia z sprawności indywidualnych. Mogliśmy zdobywać : bajarza, higienistę, fotoamatora, mistrza węzłów oraz mistrza gier i zabaw. Nagle pośród nas pojawił się tajemniczy gość. Był to wesoły chłopiec z dżungli - Mowgli. Poprosił nas o zbudowanie szałasów. Nasze domki dla gościa bardzo się mu podobały. Zmęczeni udaliśmy na pyszny obiadek. Po ciszy poszliśmy ulepszyć nasze szałasy, Jednak w między czasie musieliśmy odepchnąć atak tygrysa Share Khana. Potem odwiedził nas Balu, który był bardzo głodny. W swoich brygadach pozbieraliśmy dla niego poziomki. Zabraliśmy misia na bazę i pokazaliśmy mu ją. Następnie udaliśmy się na kolację. Najedzeni usiedliśmy w naszej świetlicy, gdzie odbył się kominek, po którym udaliśmy się spać.

Jadłospis:
Śniadanie:
-parówki
-ser
-pomidor
-ogórek
-rzodkiewka
-herbata
Obiad
-zalewajka z buraków
-potrawka z kurczaka z ryżem
Podwieczorek
-pączek
Kolacja
-wędlina
-ser
-pomidor
-ogórek
-rzodkiewka
-herbata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz